środa, 14 sierpnia 2013

A oto przed wami......

Po wielu poszukiwaniach oto jest. Ten blog, uwaga, uwaga.... NIE JEST O....(fanfary proszę)..... One Direction (Alleluja). Nie wiem kto jest jego autorką, aczkolwiek to na pewno autorka. Blog pod tytułem Zakochana w wilkołaku niestety został dziś zakończony lecz uważam, że nie może przejść bez echa.

Nicole wraca od przyjaciółki do domu, w nocy, przez park (no jeśli by się nic nie stało to Nicole musiała by mieszkać w raju albo przynajmniej nie w Polsce, nie mieszka tam ale i tak coś się stanie więc w raju również nie mieszka) gdzie spotyka siedmiu chłopaków. Chcą ją zgwałcić ale ona żartuje sobie jak nigdy nic. Gdy obrywa (cios w twarz)  mija jej głupawka i zaczyna uciekać. Niestety jej noga zahacza się o korzeń i gleba. Gdy myśli, że to już po niej, że ją dorwą coś odwraca uwagę zboków. Gdy uciekli tak, że aż się kurzyło dziewczyna widzi za sobą wilka z dziwnym wisiorkiem.... wielkości konia (co on żre, sterydy tonami? jedna tona idzie mu w pięć minut?) to nic. On gada (wiecie jaka była by moja reakcja? Słowa "o k***a", utrata przytomności i by ze mną nie pogadał) i pocieszenie ona też mdleje tylko trochę później. Gdy budzi się we własnym łóżku myśli że to sen ale zauważa na ręce dziwną bransoletkę. z resztą jest cała brudna, umyła się, zeszła na śniadanie, skłamała mamie jeśli chodzi o bransoletkę i odebrała telefon, że przyjaciółka Rebecca chce się z nią spotkać. Więc idzie. Na miejscu dowiaduje się, że do miasta przybyła piątka chłopaków (nie One Direction). Gdy owi chłopcy pojawiają się w barze (no tam poszły na spotkanie, mają własne miejsce i cacy glacy) Nicole idzie do toalety. Gdy wraca jej przyjaciółka zajęta jest chłopakiem, jednym z pięciu nowych, gadają i świata poza sobą nie widzą nikogo a gdy wyszła to Reb dzwoni do niej, że co tak długo (ślepa baba tyle wam powiem). W bibliotece (tam się bowiem udała) spotyka Shanea, niby nic ale chłopak ma takie same oczy jak wilk i.... tą samą biżuterię?! (co oni w jednym sklepie ją kupili?) Czy chłopak ma coś wspólnego z wilkiem? Kim on jest? Dowiecie się tego czytając tego wspaniałego bloga.

Zalecenia Gala Anonima: NO NIE BĄDŹ CHAM WEJDŹ NA BLOGA I POZWÓL SIĘ OCZAROWAĆ

Do autorki: Ty wiesz, że zakończyłaś bloga w setne urodziny mojej prababki?

1 komentarz:

  1. Hahahahahah.. streszczenie jest zajebiste..;))Dziękuję, kimkolwiek jesteś za ten pożegnalny prezent..
    P.S. Wszystkiego Najlepszego z okazji 100 urodzin twojej prababki..;*;)

    OdpowiedzUsuń