Mam do was przeogromną prośbę. Jeśli znacie jakieś blogi z opowiadaniami to proszę wyślijcie mi ich adres, proszę. Ja mam takiego pecha, że trafiam na same porzucone. No wiecie, autor/ autorka (częściej to drugie, powaga. faceci rzadko piszą blogi; osobiście trafiłam na dwa; jeden zakończył działalność, bo go się innym blog nie podobał a drugi... no cóż, o nim lepiej nie mówić, zgroza) nie mają już weny i ni z gruchy i z pietruchy porzucają bloga nie informując nikogo. Akcja się nie zakończyła i tak blogi trwają w sieci. Nie chcę wam takich "żywych trupów" tu podrzucać. Po prostu nie chcę wam narobić "smaku" na opowieść która się nie kończy i skończyć się nie zamierza. Mam nadzieję, że mnie rozumiecie. W weekend coś dodam.
No i to chyba na tyle. Narka.
http://oczyaniola.blogspot.com/2013/09/rozdzia-4.html ten jest wciąż prowadzony :)
OdpowiedzUsuńWielkie dzięki. Nawet nie wiesz jak się cieszę.
Usuńhttp://my-cold-death.blogspot.com/- dopiero się zaczął, są chyba dwa rozdziały, ale fajne, z pomysłem.:))
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńWielkie dzięki. :)
Usuńhttp://pomiedzydwoma.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń