Bloga pod tytułem Bad Boy Returns To District (do pierwszego rozdziału) jest prowadzony przez Larry Shipper. Pewnie myślicie, że t o One Direction. Nic bardziej mylnego...
Główna bohaterka budząc się przeklina swoje zapominalstwo. Jest ostatni dzień lata. Schodzi do kuchni i tam poznajemy część jej rodziny. Matkę, która ma ją gdzieś i dołuje ją (mogę jej wydrapać oczy prooooszę) i ojca, który przynajmniej się stara i uśmiecha do niej (kolo nie dobijaj, bądź jakimś ojcem skoro matka to....- jakoś nie sądzę by przeklinanie na samym początku było właściwe więc dopowiedzcie sobie co nieco... duże co nieco). Dowiadujemy się też, ze jest uważana za "gorszą córkę" (no bez jaj, co za patologiczna rodzina) a jej siostra wręcz uwielbiana (masowy mord za trzy... dwa...). W tym momencie przychodzi jej babcia, która na pierwszy rzut siekierą wydaje się miła (oddział Delta wstrzymać akcję i wycofać się). Staruszka informuje nas, ze wróciła jakaś rodzina a jej matka każe Jessice iść (tyran a nie kobieta) bo jej "ukochana córeczka" (rzygam na strój tej kobiety) musi odpocząć przed jutrem (choroba niech ją weźmie... wiecie jaka). Dziewczyna nie może iść w spodniach bo ta Psycholka Senior każe inaczej (naprawdę nie mogę zrobić jej krzywdy? to tylko trwały uszczerbek na zdrowiu, proszę).
Na miejscu dziewczyna poznaje Beau, Jai'a i Luke'a. Tylko ten pierwszy jest miły. Najpierw grają... znaczy się Beau ją ogrywa po czym wychodzą do ogrodu. am po krótkiej rozmowie pojawia się cham Jai (przeczytacie bloga, zrozumiecie). Po krótkiej rozmowie, poniżaniu jej matki i ciasteczku po którym przez tą jędzę ma wyrzuty sumienia wraca do domu i tam napotyka drwiny swojej siostry (dajcie zapalniczkę a spalę to zanim złoży jaja). Zamyka się w pokoju i ćwiczy dwie godziny (tak, tylko przez to ciasteczko, serio). Następnie poszła nad jezioro by mieć chwilę dla siebie. Jednak i ona nie trwa zbyt długo bo nadchodzi całe rodzeństwo Beau.
Jak to się dalej rozwinie? Czy ktoś wreszcie zabije Psycholkę Junior (siostra Jessici) i Psycholkę Senior? Beau dalej pozostanie miły? Staną się wsparciem dla dziewczyny? A może coś knują i zniszczą jej psychikę do reszty? Chcecie wiedzieć? No cóż wam mogę powiedzieć, czytajcie.
Zalecenia Gala Anonima: WŁAŹ I CZYTAJ. CÓŻ WIĘCEJ PISAĆ. ACH, NO TAK... TERAZ!!!!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz