Wiem, pytanie wydaje się dość trudne al zaraz rozjaśnię wam sprawę.
UWAGA
Po prostu nie wiem czy jest sens dalej prowadzić tego bloga. Często i gęsto nic tu się nie pojawia. Mam niby coś do streszczenia czy tam zareklamowania jednak chęci. No cóż, z tym trochę gorzej.
Będę albo nie i to zależy od was.
Chcecie bym została czy mam spadać na drzewo.
Nie bójcie się pisać od serca. Szczerze i dosadnie przekażcie co o mnie myślicie bo nie ważne co napiszecie, ja o sobie myślę gorzej.
Nie ma to jak być swoim największym hejterem. A może mnie czymś zaskoczycie?
Jak nie będzie wam się chciało pisać, będzie ankieta.
To by było na tyle. Narazka.